Z wieloletnich obserwacji autorów artykułu wynika jednak, że w onkologii, a szczególnie w temacie poruszonym w niniejszym artykule, dotyczącym nowotworów sutka, lekarze ciągle podchodzą do kotów jak do małych psów. Nowotwory gruczołu sutkowego stanowią około 12% wszystkich nowotworów u kotów (u samic 17%) (ryc. 1). Moderatorzy: Robert A., Jarek wlascicielka Posty: 6 Rejestracja: 31 marca 2010, 21:13 Moja Sunia ma 14 lat, jest kundelkiem. Trzymała się świetnie - jest żywa, dość energiczna, ma apetyt. Dawno temu (pewnie ze 2 lata) pojawiły się u niej guzki obok sutków - weterynarz powiedziała, że czasem się tak dzieje u suk (dostawała zastrzyki antykoncepcyjne), ewentualnie jakby się powiększały trzeba je będzie usunąć. W ciągu ostatnich dwóch tygodni na brzuszku urósł jej guz wielkości jabłka, weterynarz powiedział, że to rak, zapakował ją na stół, usunął wszystkie guzy (razem z tym wielkim). Powiedział, że nic więcej nie da się zrobić, jak pojawią się przerzuty to koniec, nie warto badać czy to złośliwe czy nie, psów się nie leczy inaczej jak tylko taką prześwietleniem nie zrobiono żadnych badań. Dodał jeszcze, że powinnam sobie uświadomić, że pies jest stary i na coś musi umrzeć. I wyszłyśmy. Ja sobie staram uświadamiać, Su dochodzi do siebie po operacji. Proszę o jakąkolwiek pomoc, jakiekolwiek informacje - czy naprawdę nic nie mogę zrobić? Zostałam bez żadnych wskazówek, lekarz jest jakby obrażony jak zadaję pytania, wiem, że nie może płakać nad każdym psem...ale cokolwiek? Bardzo proszę o pomoc:( Jakieś konsultacje,badania, jest sens? Czy naprawdę nic już nie mogę zrobić, tylko czekać?Panie doktorze, będę wdzięczna za wszystko, za chociaż jedno zdanie więcej... tayekuna Posty: 106 Rejestracja: 29 kwietnia 2007, 16:53 Lokalizacja: Rębisze Działy 31 marca 2010, 21:40 Mam dla Was wielkie uznanie, że dbacie i ratujecie swoja sunie. Uważam że wet zachował sie delikatnie mówiac nie kulturalnie, przeciez zabiegu za darmo nie wykonał i przede wszystkim po takim zabiegu należą Wam sie informacje o dalszym rokowaniu co do zdrowia suni. Oczywiscie sunia jest juz w podeszłym wieki, ale może sobie jeszcze godnie życ i dlatego ja zmieniła bym weta w pierwszej kolejnosci. To że piesek musi kiedys od Was odejść to sami wiecie, ale zadaniem lekarza jest przedłyżyć mu zycie tak aby wzglednie komfortowo przezył swoje życie do końca. Trzymajcie sie i zycze Ci jeszcze wielu radosnych chwil spedzona z Twoja sunia. mg Posty: 536 Rejestracja: 20 października 2008, 18:11 Lokalizacja: Katowice 31 marca 2010, 21:59 Bardzo Ci współczuję. W nowotworach psich specjalizuje się Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu - jeśli potrzebujesz wiedzy, to kieruj się do nich. Dobrze byłoby wiedzieć, jaki nowotwór na suczka i jakie są rokowania. Jednak musisz zdawać sobie sprawę, że to już staruszka. Musisz przemyśleć, czy ewentualne leczenie, jeżeli jest możliwe i czy nie sprawi ono psu więcej bólu i cierpienia, niż pożytku, zwłaszcza, że na nowotwór tak naprawdę leku nie ma. I dowiedzieć się, jak można psiaczkowi pomóc dożyć godnie i bez bólu spokojnej starości. pianistka Posty: 1249 Rejestracja: 30 listopada 2005, 09:17 02 kwietnia 2010, 14:20 Operacja w tym wieku jest już ryzykowna i powiem szczerze, że 2 lata temu nie zdecydowałam się na taką - teraz moja suczka ma 16 i dalej sobie tupta, jej stan nie jest super ale znałam ryzyko - weterynarz ostrzegł mnie, że sunia z operacji może się już nie wybudzić (serce) natomiast z guzami jeszcze może sobie trochę pociągnąć . Teraz od 6 msc non stop idzie antybiotyk (jeden guz od kości się nieładnie maśli) , sterydy, witaminy. Jak są dni że widzę żę boli (niestety coraz częściej) daję leki antybólowe . Wiem, że u mnie bliżej już jest ten dzień że trzeba będzie sie zastanowić nad ulżeniem w cierpieniu - na szczęście jak na razie moja sunia chce żyć I to nas trzyma. Rokowania przy raku niestety nigdy nie są dobre i jedyne co pozostaje to profilaktyka spowalniania, i metody łagodzenia niż leczenie - gdyż jak poprzednicy zauważyli nikt niestety nie wymyślił leku na raka Dałaś suni 14 lat pięknego życia gdzie była kochana - bo tylko właściciel który kocha psa opiekuje się i pomaga zwierzakowi 14 lat usuwając spod psich łap problemy Dasz jej zapewne jeszcze jakiś czas - nikt nie wie jaki ... starajcie się przeżyć je pięknie i godnie ciesząc się sobą jak najdłużej w jak najlepszej kondycji wlascicielka Posty: 6 Rejestracja: 31 marca 2010, 21:13 02 kwietnia 2010, 23:38 Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe słowa! Ja nie chcę cudu (chociaż przyjęłabym z wdzięcznością), nie będę Pieski też męczyć żadnymi eksperymentami. Po operacji na razie czuje się dobrze... Jedyne o co mi chodzi, to to o czym pisze pianistka - może są jakieś leki spowalniające rozwój, utrudniające przerzuty, wzmacniające organizm...? Pianistko,jeśli Twój piesek dostaje jakieś lekarstwa, może dla mojej też by się coś znalazło? Tayekuna - chciałabym skonsultować się z innym lekarzem, może Pan Jarek zechciałby nam poświęcić czas, bo jesteśmy z Krakowa... Ale chciałam mieć chociaż nadzieję, że jest sens szukać, że ktoś powie coś innego, niż tylko to, że przerzuty zauważę,jak pies poczuje się fatalnie, no i potem umrze, bo tego się nie leczy. Wiem, że nie można tego wyleczyć, ale opóźnić? Albo przynajmniej badać czy są przerzuty?:( Wiem, jestem zdesperowana. Pianistko, mnie nie ostrzegano, że Sunia może się nie wybudzić, chociaż piszczałam tam przez łzy, że ma kłopoty z sercem (wcześniej wet wykrył jakieś szmery), po prostu poszła na stół. Lekarz wiedział pewnie co robi, bo teraz ma się dobrze, ale nic mi nie mówi... Czekam jeszcze, może wypowie się lekarz:( A Wam wszystkim bardzo dziękuję, przynajmniej czuję, że ktoś mnie rozumie. pianistka Posty: 1249 Rejestracja: 30 listopada 2005, 09:17 04 kwietnia 2010, 19:46 U mnie generalnie leci antybiotyk (Amoksycylina) teraz Clindamycinum (zapalenie okostnej od raka), Cocarboxylazum z vit. B . Daję też tran. Od razu mówię - nie są to leki na raka -( Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 08 kwietnia 2010, 00:06 Właścicielko droga. RZeczywiście sytuacja jest lekko patowa. Widzę jak jesteś bardzo przywiązana do tego psa i ile dla Ciebie znaczy. CZłowiek tak kochający zwierzęta z reguły jest też dobry dla ludzi. To się potwierdza. Niestety niewiele więcej możesz zrobić jak pilnie obserwować psa. Oczywiście gdyby była analiza guzów można zalecić jakąś chemioterapię , ale ........ no właśnie. Ja mimo , że miałbym chorego psa to głęboko zastanawiałbym się , bo skuteczność jest taka sobie. NAjważniejsza jest profilaktyka. MAsz guza w pakiecie u psa nie czekaj usuwaj bo upłyną 2 iesiące i będzie jajko. Kontroluj 2-3 x sa radiologicznie płuca. Tam najczęściej następują przerzuty i do pozostałych gruvczołów mlekowych. Współczuję Ci barzo , ale rzeczywiście niewiele możesz zrobić. wlascicielka Posty: 6 Rejestracja: 31 marca 2010, 21:13 08 kwietnia 2010, 16:19 Panie doktorze, dziękuję. Za Sunię faktycznie bym się dała pokroić, teraz jest mi już lżej, bo doszła do siebie i znów nie wygląda na chorą, więc mam nadzieję. Ja pewnie też nie zdecydowałabym się na chemię, bo nie chcę jej męczyć bez gwarancji powodzenia. Proszę mi jeszcze napisać jak często robić te prześwietlenia? Jutro jedziemy na zdjęcie szwów, porozmawiam z weterynarzem, jeśli pojawią mi się jeszcze jakieś pytania to będę Pana męczyć, bo nasz lekarz jakiś taki niechętny.. Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 08 kwietnia 2010, 23:41 ja zalecam 2-3 kontrole co 1-1,5 miesiąca. Lidan Posty: 172 Rejestracja: 17 grudnia 2006, 23:13 Lokalizacja: Kraków 17 kwietnia 2010, 10:31 Czy u psów nie stosuje się w przypadku zaawansowanej choroby nowotworowej środków przeciwbólowych? Teraz coraz więcej naszych domowych zwierząt odchodzi z powodu różnego rodzaju nowotworów, nie wszystkie są operacyjne. Inna sprawa, że psy jakoś inaczej chyba odczuwają i odbierają swoją chorobę. Nigdy nie zapomnę jak rodzice zawieźli 13-letnią Elzę (owczarek niemiecki) na operację usunięcia macicy (ropomacicze) i wrócili bez psa bo okazało się, że nie było już co operować. Nie mieliśmy pojęcia, że nas pies jest tak bardzo chory dopóki prawie nie przestała chodzić. 3 lata wcześniej usunięto Elzie guza sutka i musiały wystąpić przerzuty. Oczywiście po wszystkim zaczęliśmy sobie przypominać wszystkie nietypowe zachowanie Elzy, które mogły świadczyć o tym, że cierpi jednak nie były to takie objawy, które jasno dawałyby do zrozumienia że nasz pies zbliża się do końca swojego życia. Robert A. Posty: 4455 Rejestracja: 27 czerwca 2007, 11:31 Lokalizacja: Warszawa 19 kwietnia 2010, 19:44 Ja tak pośrednio w temacie,proponuję podawać psu immunodol,moze nie zrobi cudów,ale wzmocni psa z całą pewnością. wlascicielka Posty: 6 Rejestracja: 31 marca 2010, 21:13 20 kwietnia 2010, 15:03 Badania kontrolne będę robiła - przynajmniej będę wiedziała co się dzieje. Lidan - psy reagują zupełnie inaczej na chorobę, nie okazują cierpienia, bo słabe i chore osobniki są wykluczane ze stada:( Nie mają tez w naturze "użalania się nad sobą". Ja też się martwię, że coś się będzie działo, a ja tego nie zauważę. Na razie jestem kompletnie zdezorientowana - lekarz powiedział, że usunął wszystkie guzy, ja znalazłam parę małych w okolicach przedniej łapki (na brzuszku, jakby pod pachą). Kazał znowu obserwować i przyjść jak się będą powiększać. Wcześniej mówił, że nieusunięte guzy zwiększają ryzyko przerzutów...Jak Sunia się podleczy chyba zawiozę ją na konsultację - wiem, że kolejna narkoza też jest obciążeniem dla starego psa, sama nie wiem co robić. koteczek555 Posty: 82 Rejestracja: 19 kwietnia 2010, 12:16 20 kwietnia 2010, 20:25 Boże u mnie to samo ;( Dokładnie miesiąc temu straciłam kotkę na białaczkę, 3 tygodnie po niej kocurek również na białaczkę ;( Zrobiliśmy wszystko co się dało ;( Moja sunia Sara od listopada miała guzka, był malutki, więc wet mówił, że będziemy obserwować czy się nie powiększa, że na razie nie ma tego co ruszać. Stwierdził po wymacaniu, że jest złośliwy. I stało się, wczoraj (nie wiem od kiedy, bo ciągle zajmowałam się kotami) zauważyłam, że guz bardzo się powiększył stwierdziłam to po wymacaniu, dziś rano dokładnie się przyjrzałam i zauważyłam, że na nim na zewnątrz pojawił się następny wielkości czereśni. Panika, po południu do weta ;( Wet już tego drugiego nie zdążył zobaczyć, bo pęknął, urwał się? Nie wiem ;( Posmarował jej to miejsce, gdzie ten drugi pęknął i że konieczna operacja ;( Będzie się umawiał z asystentem i ma do mnie dzwonić kiedy, najprawdopodobniej w weekend ;( Powiedział, że jest 50% szans, że nie wystąpią przerzuty ;( Ja już jestem załamana. Boję się też samej opercji, bo Sara miała problemy z sercem, po kilku miesiącach z Fortekorem poprawiło się i ma go już od grudnia odstawiony i ma problemy z wątrobą (całe czas bierze Hepatiale). Ma dopiero 11 lat ;( Panie Jarku czy to wszystko jest dobrze prowadzone? Tak bardzo się boję tej operacji ;( Straciłam już 2 koty wylałam tyle łez, a teraz jeszcze Sarusia Jarek Lekarz weterynarii Posty: 13061 Rejestracja: 29 września 2004, 14:43 Kontakt: 20 kwietnia 2010, 22:26 w dzisiejszej dobie postępowanie jest jedno. Jeśli powia się guz - USUWAĆ. Większość zwierząt przeżywa i nie ma wznów. Wparwny chirurg , który usuwa dużo zmian może niektóre guzki zostawić na podstwie własnej oceny i doświadczenia, ale w 99 % należy usuwać. Nie musi się usuwać tłuszczaków , brodawek. PAmiętajcie , bo częstą są bagatelizowane guzy powiek a bardzo często są to nowotwory złośliwe. koteczek555 Posty: 82 Rejestracja: 19 kwietnia 2010, 12:16 20 kwietnia 2010, 22:41 A jest bardzo duże ryzyko przerzutów? Tak czytam na jakiejś stronie, że przed operacją powinno się zrobić rtg, czy rzeczywiście jest ono konieczne?

Z uwagi na dobry stan psa, zdecydo-wano o podjęciu interwencji chirurgicz-nej. Przed zabiegiem zbadano czynniki krzepnięcia krwi, uzyskując wynik pra-widłowy oraz wykonano badanie rentge-nowskie w celu wykluczeniu obecności zmian przerzutowych w klatce piersiowej. W badaniu tym stwierdzono zaostrzenie rysunku oskrzelowego, odczyn odoskrze-

Zarchiwizowany Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi. Poprzednia 1 2 Dalej Strona 1 z 2 Polecane posty Gość amalla Dzień Dobry. Rok temu, a dokładniej Zobaczyłam, że moja sunia ma większy sutek tak jakby urósł nie obyło się bez wizyty u weterynarza, który stwierdził, że jest to rak, ale nie wygląda na złośliwego i żeby zastanowić się nad operacją wycięcia dzień dzisiejszy sutek jest wielkości orzecha włoskiego (nic z niego nie wycieka,ani nie wyciekało). We wtorek jesteśmy umowione na zabieg jestem SPANIKOWANA, wszystko mnie boli, a łzy się leją wiadrami ze mnie. Nie wiem czy podejmuję słuszną decyzję? A może nie warto tego ruszać? Jak się sprzeciwi da przezuty ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość firana daj spokoj - nic psu nie bedzie . Skoro wet stwierdzil .ze lepiej zrobić zabieg - to przecież wie lepiej . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość ana jak malowana lala Moja sunia tez miała raka sutka w wieku 6 lat, zdecydowalismy sie na zabieg, potem lekarz zalecił jeszcze steryklizację, bo podejrzewał, ze to zmiany hormonalne są przyczyną. Nasza malutka Sara (owczarek niemiecki) bardzo się nacierpiała. Może dlatego, że była bardzo wrażliwa - kulała nawet z wenflonem na łapce- osłabła, nie chciała jesć - trzeba było z nia jeździć na kroplówki ale wylizała sie z tego. A stracilismy ja przez własną głupotę nie całe 2 lata po operacjach - nie wiedzielismy, że na nosówkę (i zarazem kilka innych chorób) szczepi się raz w roku (za marne chyba 40 złotych) no i Malutka słapała to świństwo i znów się nacierpiała. Tez beczałam jak głupia. Ale chyba zdecyduj sie na operację - może będzie lepiej a jak to nowotwór złośliwy to to i tak wkrótce wyjdzie i trzeba jej bedzie skrócić cierpienie. MOŻE TO TYLKO ZWYKŁY GUZ :) I WSZYSTKO BEDZIE DOBRZE. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość firana a jak mozan sie ta nosówka zarazić ? od innego psa ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość amalla Dziękuje za tak szybkie odpowiedzi :) Tylko, że nasz suńka jest po sterylizacji, bardzo wtedy cierpiała i nikt nie wiedział co jej jest aż się okazało, że to ropomacicze i została zoperowana, a przez dawnych właścicieli,była truta hormonami żeby zapobiec cieczce ;[ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość firana co to znaczy ,ze byla truta hormonami ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach współczuje. Moja sunia ma porażenie i krzywo chodzi na łapkach, przewraca się kuleje... plakac mi sie chce, kiedy przychodze do domu, a ona macha z radosci ogonkiem i nie może dobiec, bo sie przewraca...:( i niestety tego sie nie da już wyleczyć...:(no i chirurg powiedział, ze choroba bedzie postępować. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość firana biedactwo - dobrze ,zę ma choć opiekę i kochającą pańcie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość amalla Były jej podawane. Ale jak dla mnie to trucie, bo nie wolno tak zatrzymywać natury jaką jest też cieczka u psa! Bo to właśnie powoduje nowotwory. Cux współczuje z całego serca.. :( Biedne zwierzaki też chorują. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość ana jak malowana lala Nosówka to wirus, psiak moze to złapac od innego. Wart szczepic za te ok 40 zł jest szczepionka na 9 czy 10 chorób.... Ja traktuje swojego psa jak domownika, ale chyba w sytuacji gdyby cierpiał na coś niewyleczlnego i cierpiał zdecydowałabym sie skrócić jego cierpienie...On tego nie rozumie i pewnie przezywa gorzej niż człowiek... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach amalla musisz być dobrej myśli. Na pewno wet ma racje i Twoja decyzja jest słuszna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość kazikowy czesc moja suczka takze miala raka sutka, na pocztaku to zaniechałem pozniej zrobil sie wielki guz podjąłem się operacji i pies stracił kilka lat, jest żywyjak za dawnych lat, a ma 14lat wiec operacja była bardzo ryzykowna, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość firana też mam suke - labradorkę - i lekarz najpierw kazał mi ja odchudzić :) zanim ja wysterylizujemy . Na razie dostaje zastrzyk - dopiero dostala jeden i nie chciałabym jej zaszkodzić . sam już nie wiem co myśleć o tych hormonach dla psów . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość amalla dziękuję, musi być dobrze! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość amalla jeśli ktoś miał takie przeżycia z jakimi my się teraz borykamy to proszę śmiało pisać. I jak ktoś zechce nas pocieszyć to będzie weselejj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość szummusia Witam Piszę z rozpaczy/strachu/szukając pocieszenia moja sunia 13 letnia Sara (owczarek niemiecki) ma zdiagnozowany rakowy guz sutka. Pierwsze objawy--- guz w wielkości śliwki--- wykryliśmy na wiosnę. Byliśmy na kontroli u weta , który zalicl obserwację i ewentualną operację na jesień( ponieważ tak stary pies nie wytrzymałby takiego obciązania jak połączenie upałów i pooperacyjnych skutków ubocznych. Teraz guz jest wielkości pięści co przeraża. Sunia nie jada, ma dodatkowe problemy z chodzeniem(przypadlość owczarków to przeciez choroby stawów). W tym tygodniu zapisalismy ją na operację. Jeśli ktoś miał podobne przezycie prosze o podzielenie się swoimi doświadczeniami. bardzo się o nia boję, kocham jak normalnego cżłonka rodziny.... PJ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość martiniqe Mój owczarek niemiecki 9lat miał niedawno operację (usunięcie raka sutka - był wielkości pięści) nie okazywała żadnych objawów bawiła się i jadła normalnie. Po operacji tak samo w ogóle nie było po niej widać, tylko jak weterynarza widziała to panika :) teraz dostanie zastrzyk hormonalny bo niedługo cieczka a nie powinna już jej dostać. Weterynarz twierdzi,że trzeba je wysterylizować. Sama nie wiem. Jak myślicie to dobra decyzja? I to w dotatku w lipcu? Największe upały. Jak się pies zachowuje po takim zabiegu? Bo to jednak otwieranie całego brzucha ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość maxi_moron Gratuluję głupoty.... Nie było nic widać ? guza wielkości pięści nie było widać ?! co to za bzdury! Zastrzyki hormonalne.... znacznie zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia guzów sutka u psów. Vet ci tego nie powiedział.. szkoda... Na deser. Wiesz czemu się sterylizuje sukę ? Właśnie po to aby nie miała guzów sutka lub ropomacicza bo każda cieczka zwiększa szanse o jakieś 10 % u psa 5 letniego jest to już 50% . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Pewnie te stwory też były"leczone" iperytem: nic dziwnego że wykorkowały:P. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość martiniqe maxi_moron czy ja napisałam, że nie było go widać (guza)? Nie było po niej widać, że miala operację! ot co! Wyobraź sobie, że uświdomił mnie iż zwiększa się prawdopodobieństwo wystąpienia innych guzów ale jak taki mądry jesteś to napisz co innego zrobić? Skoro sunia miała operacje to co drugą jej zafundować? NIE! Nie można! Więc trzeba było zastrzyk dać! Czaisz? Na deser czytaj ze zrozumieniem!!! Wiem, że trzeba ją wysterylizować! Moje pytanie bardziej wskazuje czy lipiec jest dobrym miesiącem na operacje?! Ale ktoś tu ślepy albo najwygodniej czytać to co się chce i pisać że "gratuluję głupoty" ja Tobie również za braki w czytaniu! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość ZmartwionaE Dzis weterynarz stwierdzil, ze moja sunia ma nowotwor sutka i jestesmy juz umowione na juz przeczytalam na ten temat i za kazdym razem spotykam sie z opiniami, iz guzy sa NA gruczole, a u mojej psinki jest ich kilka i sa ODDALONE o 1-2 cm od samego gruczolu. Moze to nie nowotwor tylko cos innego??A moze nowotwor nie musi byc bezposrednio przy sutku??Pomocy:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość njinin zmartwiona, a na jakiej podstawie stwierdzil, ze to rak? Mojemu psu podczas ciazy urojonej tez rosna takie male guzki w okolicach sutka (ale nie na) i po ciazy urojonej maleja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość ZmartwionaE Nie wiem na jakiej zasadzie to te guzki, dotykal i postawil diagnoze. A ja szczerze mowiac nie wiedzialam, ze podczas ciazy urojonej moga sie one pojawiac i uwierzylam lekarzowi. A jakie badania miala Twoja psinka zanim lekarz wykluczyl nowotwor i stwierdzil, ze to objaw towarzyszacy ciazy urojonej? Dziekuje za odpowiedz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość Dyzia11 witam, u mojej suni zdiagnozowano raka gruczolu piersiowego, operacja najprawdopodobniej w czytalam o tym i chcialam sie zapytac czy zdjecie rtg pluc jest konieczne przed operacja?moj weterynarz twierdzi, ze nie, ufam mu, ale boje sie ze moze sa juz przerzuty i operacja tylko pogorszy kogos kto wie o odpowiedz,bo umieram z przerazenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość ozyanula witam, zdjęcie rtg przed zabiegiem jest konieczne, aby stwierdzić czy nie ma juz przerzutów. W tej chwili moja 12,5 letnia jamniczka jest szykowana do operacji usunięcia guza sutka. W ciągu ostatnich kilku dni zrobił sie wiekszy i pękł. Jestem w rozpaczy. Nie chcę stracić mojej kochanej rudej mordki... Zdjęcie rtg wyszło ok. Badanie krwi trochę nie tak, bo sa jakieś problemy z nerkami. Co robić? Czy wyrazic zgodę na operację? Już sama zgłupiałam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość justyha Cześć, powiedzcie jak wygląda rekonwalescencja takiego pieska? moj bedzie miał we wtorek. jak zabezpieczyć szwy psa zeby sie nie drapał i czy potrzebne będą kroplówki? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Ja znam sporo metod na że to dla ludzi więc nie wszystki się nadają: zastosować więcej pewnych substancji to nie jest duży problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Ludzie, to co tu piszecie to usprawiedliwianie własnej głupoty! Gdy ja wymacałam u swojej suki husky guzka wielkości ziarna pieprzu to po tygodniu leżała już na stole. I rak wcale nie musi być widoczny w wynikach krwi, apetycie czy radości z życia psa. Terapie hormonalne- tylko napędzają przemysł farmaceutyczny i znacznie zwiększają ryzyko raka sutka. Gdybym mojego psa rok temu nie znalazła w lesie i po miesiącu nie wysterylizowała, już by zeszła przez ropomacicze. Ja ponoszę teraz konsekwencje niedouczeni takich ludzi jak wy. Chcesz mieć psa to sobie poczytaj najpierw. Jeśli posiadacie sukę, której nie rozmnażacie, a mam nadzieję, że tak jest to sterylizujcie bez zastanowienia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Witam Po operacji guzka lekarz wet...polecił wysłać próbkę do zdiagnozowania czy tj. rak i jaki....okazało się ,że rak złośliwy--po miesiącu od operacji jadę jutro na prześwietlenie klatki piersiowej czy są przeżuty...moja sunie to shih-tzu i ma 7 lat....zobaczymy co bedzie dalej -dam znać .. 18 .02 2014r. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Gość gość Nie operuj tego! Tyle psów z rakiem żyło wiele lat,a po operacjach długo nie wytrzymywały.. tylko to pogorszy sytuację. Niestety najczęściej spotyka to suczki nie mające nigdy szczeniąt! Mam suczke która ma 9 lat ma guza pod pachą i sutki też są podejrzane,ale wolę tego nie ruszać! Jeżeli pieskowi to nie przeszkadza zostaw to w spokoju! Mówie ci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach Poprzednia 1 2 Dalej Strona 1 z 2 Popularne

Interpretacja: tak samo jak utkanie gruczołowo-włókniste jest stanem fizjologicznym, szczególnie u kobiet starszych. Guzek spikularny w wyniku mammografii; Co oznacza: zmiana o nieregularnym kształcie z licznymi wypustkami. Interpretacja: najczęściej oznacza inwazyjnego raka sutka. Przeczytaj więcej o rodzajach i objawach nowotworów sutka
Moja suczka (mieszaniec owczarka kaukaskiego) wiek 13 lat. 2 tygodnie temu przeszla operacje usuniecia nowotworu sutka. Zabieg byl bardzo ciezki , glebokie naciecie (tak uslyszalam od jednego z lekarzy prowadzacych) muszę dodac ze to druga operacja. Pierwsza sunia miala w wieku 6 lat po stwierdzeniu ropomacicza i usuniecia calych narzadow rodnych w obawie przerzutow. Wracajac do nowotworu sutka, przed zabiegiem sunia przegryzla guz i nastapil wyciek ropy na zewnatrz. Obecnie suczka czuje sie wysmienicie i wrocila juz do formy. Moje pytanie: czy mamy spodziwac sie kolejnych przerzutow ? Jak wyglada to w praktyce? Z gory dziekuje za odp. Nie wiadomo, czy komóki nowotworowe zdążyły się rozsiać po organizmie, wiec nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi czy i kiedy pojawią się przerzuty. W przypadku tego typu zabiegów często zaleca sie wykonanie zdjecia RTG klatki piersiowej, ponieważ przerzuty lokalizują się często w płucach. Pozdrawiam
Problem z wciągniętą brodawką jest dodatkowo uciążliwy, ponieważ czasem uniemożliwia prawidłowe działanie sutka w okresie karmienia piersią. Najczęściej nie ma zdrowotnych wskazań do wykonania chirurgicznej korekcji kształtu i rozmiaru brodawki , jest to zabieg z dziedziny medycyny estetycznej i ma na celu efekt wizualny, nie
381 obrazki Świerzb są dostępne na licencji bez tantiem Najlepsze dopasowanieŚwieżePopularneCzerwona wysypka na rękachKobieta, drapanie ramię z wysypkąClose up of woman suffering from hand inch at homeSwędzenie-roztocza, pasożytnicze drobnoustroje ludzkiej skóryCzerwona wysypka na rękachPółpasiec, zoster lub półpaśca objawy na ramieniuFacet w białej koszuli drapanie jego ramię. Świerzb. Podstaw dłoniMłoda kobieta z pryszczamiDziewczyna w szara koszula zarysowania jej ramienia. Świerzb. Podstaw dłoniDziewczyna grzybica ramię na niebieskim tleCzerwona wysypka na rękachNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę CalaKobieta, drapanie ramię z pryszczamiFacet w białej koszuli drapanie jego ramię. Świerzb. Podstaw dłoniNieszczęśliwa kobieta cierpi na cala twarzMłoda kobieta z pryszczamiKobieta z wysypka na plecachNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę CalaKobieta, drapanie ramię z pryszczamiNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę Cala w domuŚwierzb w wykazie diagnozę medyczną koncepcjęNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę CalaNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę CalaNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę Cala w domuNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę CalaŚwierzb biały piesPokrzywka na brzuchu osobyZapalenie skóry rąk. Wyprysk rąkZapalenie skóry rąk. Wyprysk rąkZapalenie skóry rąk. Wyprysk rąkCzerwona wysypka na rękachMało noworodek z Łuszczyca i łupież, włosyZapalenie skóry rąk. Wyprysk rąkWysypka skórna jako objawy alergiczne ze względu na ramię z włókna szklanego odlewuRóżowy liszaj na skórze brzucha. Łuszczyca, zapalenie skóry, wyprysk, pokrzywka, ospy kurczaka. Wirus ospy wietrznej lub świerzby wysypka na drapanie ramięCzerwona twarz po reakcji alergicznej młodego skóry rąk. Wyprysk rąkW selektywnej ostrości choroby skóry na nogi psa, swędzenie i rzeźbić, problem skóry u psów, nadwrażliwość, wskazujące na choroby na kota skóry, zapalenia skóry u psów, skóra sierść psa i laminat poległychZapalenie skóry rąk. Wyprysk rąkZbliżenie na dermatozy, zakaźne choroby skóry. Porostu ospy kurczaka. Wirus ospy wietrznej lub świerzby wysypka na skóry rąk. Wyprysk rąkWysypka ikona kreskówka. Pojedynczej ikony chorzy z dużym choroby chory, twarzy problemu skóry trąd chory pies z białym tłemPisma napis świerzb z markerem, koncepcjaDuży, kudłaty pies porysowany tył ucha łapaPółpasiec, zoster lub półpaśca objawy na ramieniuDziewczyna w szara koszula drapanie jego ramię. Świerzb. Podstaw dłoniPojęcie alergii. Młoda kobieta z pryszczami na klatce piersiowej, zbliżenieKobieta drapiąca się po ramieniu czerwoną wysypkąMistrzostwa Azji są zarysowania penisa szarym zoster lub półpaśca objawy na ramieniuZapalenie skóry rąk. Palca wypryskFacet w białej koszuli drapanie jego ciało. Świerzb. Podstaw bodWysypka skórna jako objawy alergiczne ze względu na ramię z włókna szklanego odlewuSmaruje skórę zoster lub półpaśca objawyMały dziewczyna azjatyckich porysować swędzenie dłoni na białym tleRóżowy liszaj na skórze brzucha. Łuszczyca, zapalenie skóry, wyprysk, pokrzywka, się skóra i włosy psa, ten show, zapalenia skóry u psów i choroby skóry psów, łysy obszar niejednolity skóry u psów, łysienie, zapalenie skóry u psówPółpasiec, zoster lub półpaśca objawy na ramieniuZapalenie skóry rąk. Palca wypryskBrzydki piesZabłąkać się kot będzie pić z opuszczonych starych łaźniZbliżenie problem na skórę psa. Skóry, zapalenie skóry i choroby na psa, łysy niejednolity zaczerwienienie skóry, Świerzb w rękach lekarzaMało noworodek z Łuszczyca i łupież, włosyNieszczęśliwa kobieta cierpi na rękę CalaPółpasiec, zoster lub półpaśca objawy z lekiem przeciwwirusowymW selecive Focus choroby skóry na nogi psa, swędzenie i rzeźbić, problem skóry u psów, nadwrażliwość, w szara koszula zarysowania jej ramienia. Świerzb. Scratch dłoni. Czarno-białe z czerwonym akcentemOdizolowany portret studyjny młodej pięknej kobiety w białej koszulce drapiącej szyję zarówno dłońmi / podrażnieniem, wrażliwą skórą, objawami alergii, nieżytem nosa, przeziębieniem, świądem, opieką zdrowotną i koncepcją nogi problemu skóry trąd chory pies z białym tłem, selektywne focesZbliżenie pies chory trąd skóry problem z białym tłemDemodex pasożytów pod skórą w psa lub ludzi zrobić zdjęcie z mikroskopemPojęcie alergii. Młoda kobieta z pryszczami na klatce piersiowej, zbliżeniePółpasiec, zoster lub półpaśca objawy na ramieniuPojęcie alergii. Młoda kobieta z pryszczami na klatce piersiowej, zbliżenieKobiety zdjąć płaszcz, bo swędzenie w klatce świerzb, Grawerowanie ospy kurczaka. Wirus ospy wietrznej lub świerzby wysypka na kobieta o swędzenie na białym tle, zbliżenieRak piersi, samokontroli, Kobieta trzyma jej piersiZbliżenie ludzi porysować swędzenie dłoni na szarym tlePortret bezdomnego kota z świerzbamiPółpasiec, zoster lub półpaśca objawy na ramieniuMłoda kobieta, drapanie szyi na białym tle. Irytujące grzybicaMłoda kobieta, drapanie szyi na białym tle. Irytujące grzybicaZapalenie skóry Word pokazuje zły stan zdrowia i dolegliwościZapalenie skóry rąk. Palca wypryskLekarz posiada pigułkę leku na tle dziewczynki, która ma problemy skórne, swędzenie i zakażenie skóry. Lekarstwo na łuszczycę i ukąszenia komarówSwędzenie-roztocza, pasożytnicze drobnoustroje ludzkiej skóryWysypka skórna jako objawy alergiczne ze względu na ramię z włókna szklanego odlewuPalce wskazujące na choroby na kota skóry, zapalenia skóry u psów, skóra sierść psa i laminat poległychPojęcie alergii. Młoda kobieta z pryszczami na klatce piersiowej, zbliżenieStruktura chemiczna lindanuZbliżenie nogi problemu skóry trąd chory pies z białym tłem
Guz sutka, inaczej rak piersi rozwija się w wyniku nieprawidłowej replikacji komórek, które tworzą tkankę piersiową. Guzy sutka mogą być łagodne (nienowotworowe) i złośliwe (raki). Te dwie formy mają odmienną diagnostykę, leczenie, postępowanie oraz rokowanie.
Rak sutka jest główną przyczyną umieralności kobiet z powodu nowotworów złośliwych. Szacuje się, że na raka sutka zachoruje co dziesiąta kobieta, a tylko co druga będzie miała szansę wyleczenia. Wykrycie raka sutka nie jest proste. Jednak w miarę rozwoju metod diagnostycznych oraz podniesienia świadomości na temat zachorowania na raka piersi, kobiety coraz częściej zgłaszają się do lekarza we wczesnym stadium choroby. Daje to większe możliwości leczenia i w niektórych przypadkach pozwala uniknąć amputacji piersi. spis treści 1. Przyczyny raka sutka 2. Leczenie raka sutka Leczenie chirurgiczne Leczenie oszczędzające Radioterapia Chemioterapia Hormonoterapia Leczenie wspomagające 3. Rekonstrukcja piersi 4. Rak sutka – rokowania rozwiń 1. Przyczyny raka sutka Za rozwój raka piersi, odpowiedzialne jest w części przypadków podłoże dziedziczne. Stąd większe ryzyko zachorowania na raka sutka stwierdza się u kobiety, w której rodzinie chorowała matka, babcia, siostra lub inni krewni w linii żeńskiej. Do tej pory wykryto dwa geny, których mutacje zwiększają ryzyko zachorowania na raka sutka. Kobiety, u których w rodzinie wystąpiły przypadki raka piersi, powinny poddać się badaniom genetycznym w kierunku obecności mutacji (próbka krwi żylnej) i w razie ich wykrycia - wczesnemu postępowaniu profilaktycznemu (badania kontrolne, wczesne usuwanie podejrzanych zmian). Zobacz film: "Dlaczego warto wykonywać badania profilaktyczne?" Do innych czynników ryzyka zachorowania na nowotwór sutka należą: wiek powyżej 40. roku życia; rak w drugim sutku (nawet po radykalnym wyleczeniu pierwszego sutka); wczesne wystąpienie pierwszej miesiączki; stosowanie antykoncepcji hormonalnej przez ponad 4 lata przed urodzeniem pierwszego dziecka; późna menopauza; leczenie hormonalne przez ponad 10 lat; otyłość, która wystąpiła po menopauzie; narażenie na promieniowanie jonizujące. 2. Leczenie raka sutka Nowotwory sutka oraz nowotwory piersi leczy się kompleksowo, tzn. stosuje się leczenie chirurgiczne, radioterapię, chemioterapię i hormonoterapię. Leczenie chirurgiczne Pierwszym i podstawowym etapem leczenia raka piersi jest interwencja chirurgiczna. Polega na całkowitym usunięciu gruczołu piersiowego wraz z węzłami chłonnymi pachy. Operacja ta nosi nazwę mastektomii, powszechnie znana jest jako amputacja piersi. Przeprowadza się ją w znieczuleniu ogólnym, a poprzedza najczęściej biopsją cienkoigłową, czyli pobraniem komórek z guza i ich badaniem mikroskopowym. Już następnego dnia po mastektomii chora może wykonywać ćwiczenia, które mają zapobiec obrzękowi ręki po stronie operowanej. Obrzęk wynika z usunięcia węzłów chłonnych pachy, w wyniku czego limfa ma utrudniony odpływ z kończyny po operowanej stronie. Pacjentki zwykle wychodzą ze szpitala po tygodniu od operacji. Najczęściej stosowane leczenie raka sutka to radykalna amputacja piersi sposobem Patey'a. Chirurg wycina gruczoł piersiowy wraz z węzłami chłonnymi pachy, bez usuwania mięśnia piersiowego większego i mniejszego. Wskazaniem do zabiegu jest rak w stadium I lub II. Z kolei operacji nie przeprowadza się w przypadku bardziej zaawansowanych postaci raka. Jeszcze niedawno częstą procedurą było całkowite usunięcie sutka metodą Halsteada, czyli wraz z mięśniami piersiowymi oraz węzłami chłonnymi. Jednak teraz zabieg przeprowadza się wyłącznie wtedy, gdy guz jest duży lub w następstwie chemioterapii indukcyjnej występuje naciekanie mięśnia piersiowego większego przez guz. Przeciwwskazaniem do operacji są przerzuty odległe. Leczenie oszczędzające Leczenie oszczędzające, czy BCT (ang. Breast Conserving Treatment) jest zabiegiem usunięcia nowotworu na jego granicy, z zachowaniem tkanek zdrowych oraz węzłów chłonnych pachy. Operację przeprowadza się jedną z następujących metod: kwadrantektomia – inaczej segmentektomia, guz usuwany jest z marginesem przynajmniej 2 cm; lumpektomia – wycięcie guza z centymetrowym marginesem makroskopowo niezmienionych tkanek; tumorektomia – wycięcie guza nowotworowego bez marginesu, z intencją usunięcia wszystkich makroskopowo podejrzanych tkanek. Wraz ze zmniejszeniem marginesu poprawia się efekt kosmetyczny, ale zwiększa się możliwość powstania wznowy miejscowej. W ciągu sześciu tygodni po zabiegu chirurgicznym, ale nie później niż po dwunastu tygodniach, operowany obszar operowanego sutka oraz okolicy pachy poddaje się radioterapii. Przeciwwskazaniami do przeprowadzenia operacji oszczędzającej są: wieloogniskowy rak sutka, wznowa nowotworu po wcześniejszej kuracji oszczędzającej, przebyte już napromienianie guza, niemożność wyznaczenia granicy zdrowych tkanek wokół guza. Radioterapia Radioterapia może mieć charakter leczenia radykalnego, przedoperacyjnego, pooperacyjnego, a także paliatywnego. Napromienianie radykalne stosuje się rzadko, najczęściej w przypadku, gdy chora nie zgadza się na operację. Radioterapia przedoperacyjna najczęściej towarzyszy nowotworom III stopnia, czyli w przypadkach, gdy guz osiąga wielkość 5 cm i towarzyszą mu: obrzęk, powiększone węzły pachowe, czy zapadnięcie skóry nad zmianą. Po upływie mniej więcej 5 tygodni od napromieniowania w przypadku dobrego efektu nadchodzi czas na zabieg operacyjny. Radioterapia pooperacyjna stosowana jest w zaawansowanych stadiach choroby nowotworowej, w których nie ma pewności co do całkowitego usunięcia tkanki nowotworowej oraz w przypadkach operacji oszczędzającej we wczesnej fazie choroby. Radioterapia paliatywna bywa stosowana: w przypadku przerzutów do ośrodkowego układu nerwowego; u chorych z przerzutami do układu kostnego; w przypadku bólów i zespołów uciskowych spowodowanych przez zmiany nowotworowe. Chemioterapia Chemioterapia służy usunięciu mikroprzerzutów, których obecności nie można stwierdzić w wyniku badań diagnostycznych. Chemioterapia jest zalecana u chorych na nowotwór o charakterze inwazyjnym. Należy ją rozpocząć bezpośrednio po radykalnym leczeniu miejscowym, nie później niż po upływie ośmiu tygodni. Wskazane jest podanie sześciu cykli programu chemicznego w odstępach comiesięcznych. Chemioterapia raka sutka jest toksyczna i u wielu kobiet powoduje: nudności, wymioty, wypadanie włosów, neutropenię, zaburzenia miesiączkowania, wcześniejszą menopauzę. Systemowe leczenie uzupełniające powoduje wydłużenie czasu przeżycia. Hormonoterapia W wybranych przypadkach, oprócz chemioterapii, stosuje się również leczenie hormonalne. Hormonoterapia jest wskazana u kobiet, u których stwierdzono dodatnie receptory hormonalne w komórkach nowotworowych. Leczenie wspomagające Leczenie wspomagające polega na przeciwdziałaniu bólowi i zapobieganiu powikłaniom po leczeniu podstawowym. Jeżeli kobieta cierpi z powodu intensywnego bólu, niezbędne okażą się leki przeciwbólowe, podawane o określonych, stałych godzinach. W przypadku wystąpienia osteolitycznych przerzutów w kośćcu, najczęściej stosuje się bisfosfoniany, czyli leki redukujące ryzyko złamań patologicznych i dolegliwości związanych z hiperkalcemią. Leczenie wspomagające polega również na nawodnieniu (uzupełnieniu płynów), wyrównywaniu zaburzeń elektrolitowych i kontrolowaniu czynności nerek. W wyniku stosowania cytostatyków u kobiet często występuje neutropenia, powodująca większe prawdopodobieństwo rozwinięcia się infekcji. W przypadku choroby wskazane jest leczenie antybiotykami, a ciężki stan chorych wymaga hospitalizacji. 3. Rekonstrukcja piersi Najczęstszą konsekwencją nowotworów piersi jest jej amputacja. Dla kobiety oznacza ona nie tylko fizyczne okaleczenie, ale jest także ogromnym wstrząsem psychicznym. Istnieje jednak grupa zabiegów rekonstrukcyjnych sutka, które mają poprawić komfort życia chorej po mastektomii. Istnieje kilka metod odtwarzania gruczołu piersiowego: endoprotezy – poduszeczki z polimeru silikonowego lub wypełnione fizjologicznym roztworem soli, które wszczepia się pod skórę i mięsień piersiowy większy; ekspander – rozprężacz tkankowy, który umieszcza się pod skórą i mięśniem piersiowym większym; po usunięciu ekspandera wszczepia się endoprotezę; wszczepienie płata skórnego z warstwą tkanki tłuszczowej z mięśnia najszerszego grzbietu; wszczepienie wolnych płatów (pobranych z pośladka lub z brzucha) z mikrochirurgicznym zespoleniem naczyń; rekonstrukcja brodawki i otoczki – polega na przeszczepieniu drugiej brodawki lub na miejscowej plastyce. Pozytywne skutki psychologiczne operacji odtwórczych spowodowały, że zabiegi te zyskały stałe miejsce w nowoczesnym, kompleksowym leczeniu raka sutka. Jednak w niektórych przypadkach rekonstrukcja piersi jest przeciwwskazana, np. w przypadku rozsiewu choroby, wady serca chorej, cukrzycy lub w źle kontrolowanym nadciśnieniu tętniczym. 4. Rak sutka – rokowania Badania kontrolne u kobiet po mastektomii mają miejsce: co 3-4 miesiące przez pierwsze 24 miesiące po zabiegu; co 6 miesięcy przez okres 2-5 lat po zabiegu; co 1 rok przez okres 5-10 lat po zabiegu. Badania dodatkowe obejmują: badanie mammograficzne; badanie radiologiczne klatki piersiowej; badanie ginekologiczne i cytologiczne. Wszystkie pozostałe badania dodatkowe powinny być wykonywane według indywidualnych wskazań. Rokowanie w raku sutka ma związek z fazą, w której został wykryty oraz jego typem. Nawroty nowotworów wykrywa się najczęściej w okresie kilku pierwszych lat po zakończeniu leczenia – w 85% przed upływem 5 lat. Biorąc pod uwagę stopień zaawansowania nowotworu, rokowania pięcioletnie przedstawiają się następująco: stopień I – 95%; stopień II – 50%; stopień III – 25%; topień IV – 5%. Leczenie raka sutka, by było skuteczne, musi opierać się na wierze w wyjście z choroby. Wsparcie rodziny dla osoby z rakiem piersi jest niezwykle ważne. Nowotwór sutka wywołuje objawy somatyczne, ale świadomość choroby i jej skutków ma wpływ na psychikę pacjentki. Nie czekaj na wizytę u lekarza. Skorzystaj z konsultacji u specjalistów z całej Polski już dziś na abcZdrowie Znajdź lekarza. polecamy

Rak sutka występuje głównie u kotów w średnim wieku do starszych (około 10-12 lat). Koty syjamskie i perskie wydają się być predysponowane i zwykle są młodsze w momencie diagnozy. Otyłość może również odgrywać rolęw rozwoju nowotworu. Jakiesą objawy kliniczne świadczące o tym, że mój kot ma guza sutka?

. 454 73 270 427 430 14 194 33

rak sutka u psa zdjecia