makkak napisał: Możesz jeździć, tylko problemem może być umowa OC, jeśli był w niej zapis że autem nie kieruje osoba poniżej 25 roku życia lub np. posiadająca prawo jazdy poniżej roku to w razie spowodowania przez Ciebie kolizji/wypadku (odpukać) mogą być problemy z wypłatą odszkodowania. Żadnych problemów nie będzie.
Umiejętność jazdy samochodem polega nie tylko na prawidłowym przemieszczaniu się ulicami z zachowaniem zasad bezpieczeństwa. To także właściwy sposób wykorzystywania możliwości swojego samochodu, w zaistniałych okolicznościach, czyli warunkach na drodze. Z pewnością każdy chciałby poruszać się samochodem w sposób jak najbardziej ekonomiczny, czyli zapewniający jak najwięcej gotówki w portfelu. W praktyce oznacza to, że należy nie tylko szukać najtańszych stacji paliw, ale również prawidłowo eksploatować auto. Ważne jest, aby jeździć ekonomicznie, ponieważ dzięki temu udaje się oszczędzać na wizytach u mechanika. Ekonomiczna jazda samochodem uwzględnia przede wszystkim taką technikę, dzięki której poszczególne podzespoły samochodu nie zużywają się zbyt szybko i nie wymagają zużycia dużych ilości płynów eksploatacyjnych. Jak zacząć eco-driving? Eco-driving należy rozpocząć od tankowania wysokiej jakości paliwa. Trzeba pamiętać, że od tego, czym tankujemy, zależy żywotność silnika. A zatem wybór gorszej jakości, taniego paliwa może skutkować pogorszeniem parametrów silnika, i w efekcie spowoduje dużo większe wydatki nie tylko na eksploatację, ale przede wszystkim na naprawy auta. Paliwa premium są więc zawsze dobrym wyborem. Ekonomiczna jazda samochodem polega też na kontrolowaniu ciśnienia w oponach. Gdy jest ono zbyt niskie, wówczas auto wymaga większej siły, aby pokonać opory toczenia. Dodatkowo, bieżnik opon szybciej się zużywa, więc trzeba je częściej wymieniać. Ciśnienie w oponach warto kontrolować raz na kilka tygodni, szczególnie przed większymi podróżami. Drugim ważnym warunkiem eco-drivingu jest prawidłowe przyspieszanie i dobieranie biegów. Ruszanie z dwójki, czy dłuższa jazda na niskich biegach niestety nie działają zbyt dobrze i powodują szybkie zużywanie się podzespołów. Przyspieszając należy dbać o to, by moment przyspieszania trwał jak najkrócej, ponieważ auto spala najmniej paliwa podczas jednostajnej jazdy. Jednostajnej – co nie znaczy powolnej. Dynamiczna jazda polega głównie na mocnym wciskaniu pedału gazu podczas przyspieszania. Gdy już osiągnie się odpowiednią prędkość i warunki na to pozwalają, należy przeskoczyć na najwyższy możliwy bieg i jechać z nim jak najdłużej. Czym tak naprawdę jest eco-driving? Eco-driving to przede wszystkim jazda płynna – z przewidywaniem wszystkiego, co dzieje się na drodze. Obserwując okolicę uda się wyczuć, kiedy należy puścić nogę z gazu, czy kiedy można pozwolić sobie na przyspieszenie. Pozwoli to uniknąć gwałtownego hamowania czy przyspieszania. Warto też pamiętać o tym, by nie obciążać auta nadmiernie bez potrzeby. Dodatkowe obciążenie w bagażniku powoduje większe spalanie auta. Nie zawsze należy więc wozić ze sobą płyny, oleje, łańcuchy zimowe czy inne akcesoria, które przydają się tylko od czasu do czasu. Bagażnik w miarę możliwości najlepiej jest wozić pusty i załadowywać tylko w razie potrzeby. Regularne przeglądy i naprawianie drobnych usterek gdy tylko się pojawią, również są elementami ekonomicznej jazdy. To tylko tyle i aż tyle – ucząc się prawidłowo jeździć stajesz się o wiele lepszym właścicielem samochodu. Nawigacja wpisu Redakcja
Osoby zdające egzamin na prawo jazdy muszą mieć świadomość, że zaraz staną się jego współuczestnikami, muszą dopasować się do panujących warunków, już w momencie testu. Zbyt ostrożna jazda, brak właściwej dynamiki, opieszałe wykonywanie manewrów stwarzają podobne zagrożenie, jak przesadne przekraczanie prędkości. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 583 Pytanie: Czy w tej sytuacji masz pierwszeństwo przed pojazdem wjeżdżającym z lewej strony na pas ruchu? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 17 ust. 2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu. Gdyby to była standardowa zmiana pasa ruchu, odpowiedzią prawidłową byłoby: TAK, ponieważ znajdujesz się po prawej stronie pojazdu wjeżdżającego na pas. W tej sytuacji włączasz się do ruchu. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 986 Pytanie: Czy masz prawo zatrzymać pojazd pod wiaduktem, gdy znaki tego nie zabraniają? Odpowiedź: TAK Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 49. ust. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu: w tunelu, na moście lub na wiadukcie. Artykuł ten mówi o zakazie zatrzymywania "na wiadukcie". "Pod wiaduktem" jeżeli znaki tego nie zabraniają zatrzymanie jest dozwolone. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 999 Pytanie: Czy w przedstawionej sytuacji masz obowiązek zrezygnować z wyprzedzania, jeżeli kierujący pojazdem poprzedzającym włączył prawy kierunkowskaz? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 24. ust. 1. pkt. 3. Kierujący pojazdem jest obowiązany przed wyprzedzaniem upewnić się w szczególności, czy: kierujący, jadący przed nim na tym samym pasie ruchu, nie zasygnalizował zamiaru wyprzedzania innego pojazdu, zmiany kierunku jazdy lub zmiany pasa ruchu. Przepis ten mówi o pojeździe znajdującym się na tym samym pasie ruchu. W tym przypadku pojazd wyprzedzany znajduje się na sąsiednim pasie ruchu. Żaden przepis kodeksu ruchu drogowego nie nakazuje nam przerywania manewru wyprzedzania, jeżeli nie jest on zabronione odpowiednimi przepisami. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 789 Pytanie: Czy na jezdni za tym znakiem pionowym możesz wykonać manewr cofania? Odpowiedź: TAK Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 23. ust. 2. "Zabrania się cofania pojazdem w tunelu, na moście, wiadukcie, autostradzie lub drodze ekspresowej". Znak D-3: Droga jednokierunkowa. Znak ten informuje o początku lub kontynuacji drogi na której ruch odbywa się tylko w jednym kierunku. Przepisy ruchu drogowego nie zabraniają cofania na drodze oznaczonej znakiem D-3. Chyba, że droga ta mieści się w miejscach wymienionych w Art. 23. ust. 2. Cofanie na drodze jednokierunkowej jest dozwolone, ale pod spełnieniem podstawowych warunków: "przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności: a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia, b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności w osobistym upewnieniu się kierujący jest obowiązany zapewnić sobie pomoc innej osoby". Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 950 Pytanie: Czy pojazd, który ma włączone sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych oraz sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie, jest pojazdem uprzywilejowanym? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 53. ust. 1. Pojazdem uprzywilejowanym w ruchu drogowym może być pojazd samochodowy: 1 ) jednostek ochrony przeciwpożarowej; 2) pogotowia ratunkowego; 3) Policji; 4) jednostki ratownictwa chemicznego; 5) Straży Granicznej; 6) Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego; 7) Agencji Wywiadu; 7a) Centralnego Biura Antykorupcyjnego; 7b) Służby Kontrwywiadu Wojskowego; 7c) Służby Wywiadu Wojskowego; 8) Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej; 9) Służby Więziennej; 10) Biura Ochrony Rządu; 10a) kontroli skarbowej; 10b) Służby Celnej; 11) Inspekcji Transportu Drogowego; 12) jednostki niewymienionej w pkt 1-11, jeżeli jest używany w związku z ratowaniem życia lub zdrowia ludzkiego - na podstawie zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych. Sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych oraz sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie nie definiują jeszcze pojazdu uprzywilejowanego. Dlatego odpowiedź brzmi "NIE". Zgodnie z kodeksem drogowym, a także definicją pojazdu uprzywilejowanego powinien on mieć sygnały świetlne w postaci niebieskich świateł błyskowych oraz sygnał dźwiękowe o zmiennym tonie + włączone światła mijania lub drogowe. Wszystkie te 3 warunki muszą być spełnione aby pojazd był uprzywilejowany. Rodzaj pytania: Specjalistyczne Identyfikator pytania: 28 Pytanie: Czy poduszka powietrzna spełni swoją funkcję w czasie wypadku, jeżeli nie zapniesz pasów bezpieczeństwa? a) Tak, są to dwa niezależne systemy bezpieczeństwa. b) Nie, zadziałanie poduszki powietrznej narazi Cię na urazy głowy lub kręgosłupa. c) Tak, poduszka powietrzna zastępuje użycie pasów bezpieczeństwa. Wyjaśnienie pytania: Działanie poduszki powietrznej ma swój sens, gdy mamy zapięte pasy bezpieczeństwa i prawidłowo ustawiony zagłówek. Samo działanie poduszki spowoduje, że się od niej odbijemy co może spowodować dodatkowe urazy kręgosłupa. Dodatkowo poduszka powietrzna sama w sobie nie jest w stanie zamortyzować całej siły uderzenia. Badania i crash-testy pokazują, że sama poduszka powietrzna zmniejsza ryzyko zgonu o jedną trzecią - zapięcie dodatkowo pasów bezpieczeństwa znacznie podnosi ten wskaźnik. Niezapięcie pasów i niezadziałanie poduszki powietrznej: pojawia się największe ryzyko zgonu. Możlwe wyrzucenie z samochodu, uderzenie głową w szybę, uderzenie w kierownicę itp. Uderzenie klatką piersiową w kierownicę jest najczęstszą przyczyną zgonów kierowców, którzy nie zapinają pasów - skutkuje to pęknięcie aorty w pasów i zadziałanie poduszki powietrznej: Zmniejsza ryzyko zgonu o 1/3, lecz pojawia się także dodatkowe zagrożenie. W przypadku źle ustawionego zagłówka, nasze ciało odbije się od poduszki i spowoduje to uraz kręgów szyjnych. Zapięcie pasów i zadziałanie poduszki powietrznej: Najmniejsze ryzyko zgonu. Pasy bezpieczeństwa zatrzymują nasz pęd, co zmniejsza ryzyko odbicia się od poduszki, zaś poduszka amortyzuje uderzenie. W tym wypadku działanie poduszki powietrznej ma największy sens. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 1156 Pytanie: Czy zmieniając nieznacznie tor jazdy pojazdu w obrębie dotychczas zajmowanego pasa ruchu, masz obowiązek sygnalizować to wcześniej kierunkowskazem? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 22. ust. 5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru. W tym przypadku nie zmieniamy pasa ruchu, więc nie mamy obowiązku sygnalizowania. Kiedy włączyć kierunkowskaz ? Przy jeździe po wyznaczonych pasach ruchu możliwe są trzy opcje: Zmiana toru jazdy na własnym pasie ruchu (tak jak w pytaniu): w tym wypadku nie musimy włączać kierunkowskazu. Zmiana toru jazdy przekraczając wyznaczone pasy ruchu: w tym wypadku musimy włączyć kierunkowskaz. Całkowita zmiana pasa ruchu: musimy włączyć kierunkowskaz. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 557 Pytanie: Czy włączając się do ruchu po zabraniu pasażera, masz pierwszeństwo przed nadjeżdżającym pojazdem, który skręca w lewo na stanowisko postojowe? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 17 ust. 2. Artykuł ten mówi, że, włączając się do ruchu, każdy kierowca ma w obowiązku zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu. Zapamiętaj, że: "Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego" Zatrzymanie się w celu zabrania pasażera i ponowne rozpoczęcie jazdy, jest włączeniem się do ruchu. Mimo, że według zasad ogólnych, pojazd jadący znad przeciwka, ma nas po prawej stronie, to musimy ustąpić mu pierwszeństwa przejazdu, ponieważ zgodnie z kodeksem drogowym jesteśmy pojazdem, który "włącza się do ruchu". W sytuacji gdybyśmy jechali cały czas prosto, mielibyśmy pierwszeństwo przejazdu, ponieważ pojazd który wjeżdża na stanowisko postojowe ma nas po prawej stronie - zgodnie z regułą prawej strony. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 842 Pytanie: Czy masz obowiązek zatrzymać się w wyznaczonym miejscu? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: W tej sytuacji nie mamy obowiązku zatrzymywania pojazdu przed przejazdem, ponieważ nie występuję znak "STOP", ani sygnalizacja świetlna. Widniejący na zdjęciu znak "krzyż św. Andrzeja" informuje nas o zbliżaniu się do przejazdu kolejowego jednotorowego. W sytuacji gdyby za znakiem występował także znak "STOP" wtedy kierowca miałby obowiązek zatrzymać się przed przejazdem. G3 krzyż św. Andrzeja - ustawia się go przed przejazdem kolejowym na którym występuje jeden tor: G4 krzyż św. Andrzeja - ustawia się go przed przejazdem kolejowym wielotorowym: Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 1128 Pytanie: Kierujesz pojazdem silnikowym. Czy z zajmowanego pasa ruchu wolno Ci pojechać przez skrzyżowanie na wprost? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Prawo o ruchu drogowym - Art. 23. ust. 2. W tej sytuacji kierujący pojazdem silnikowym ma zakaz jazdy na wprost. Narysowany na jezdni znak "P-23" w kształcie rowerzysty, oznacza pas przeznaczony tylko dla rowerzystów. W tej sytuacji umieszczony pod "strzałką do jazdy na wprost" oznacza, że jazda na wprost jest dozwolona wyłącznie dla rowerów jednośladowych. Co powinien zrobić kierujący pojazdem silnikowy jadąc tym pasem ruchu ? Ma tylko jedną możliwość - powinien skręcić w lewo, zgodnie z narysowanymi znakami poziomymi na jezdni . Czy rowerzysta może skręcić na tym skrzyżowaniu w lewo ? Rowerzysta może w tej sytuacji jechać zarówno na wprost jak i skręcić w lewo. Znak P-23 narysowany na jedni wskazuje drogą lub pas ruchu, który przeznaczony jest wyłącznie dla rowerów jednośladowych. Rodzaj pytania: Podstawowe Identyfikator pytania: 1128 Pytanie: Czy widoczne znaki ostrzegają o zbliżaniu się do przejścia dla pieszych? Odpowiedź: NIE Wyjaśnienie pytania: Jeden ze znaków ostrzega o tym, że na drodze mogą pojawić się dzieci, drugi zaś o "zwężeniu obustronnym jezdni". Znakiem, który ostrzega o przejściu dla pieszych jest znak A-16 "przejście dla pieszych" umieszczony poniżej. Znaki ostrzegawcze na drogach gdzie dozwolona prędkość przekracza 60km/h powinny być ustawione w odległości od 150 do 300m od miejsca niebezpiecznego. Na drogach gdzie dopuszczalna prędkość nie przekracza 60km/h znaki powinny być ustawione w odległości do Znak A-7 "Ustąp pierwszeństwa przejazdu", umieszcza się go w odległości 50m powyżej dopuszczalnej prędkości 60km/h i 25m poniżej 60km/h. Pry znaku ostrzegawczym może występować tabliczka T-1, która dokładnie określa odległość znaku ostrzegawczego od miejsca niebezpiecznego. Tabliczka T-1. Może być umieszczona pod znakiem ostrzegawczym, wartość na niej widniejąca dokładnie określa odległość znaku ostrzegawczego od miejsca niebezpiecznego. Znak ostrzegawczy A-17 "Dzieci". Ostrzega o możliwości pojawienia się dzieci na jezdni. Należy zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość i uważnie obserwować otoczenie jezdni. Znak ostrzegawczy A-12 "zwężenie obustronne". Ostrzega, że za chwilę wystąpi obustronne zwężenie jezdni. Należy zachować szczególną ostrożność, zwężenie jezdni zwiększa ryzyko zderzenia się z pojazdem jadącym znad przeciwka. Znak ostrzegawczy A-16 "Przejście dla pieszych". Ostrzega o przejściu dla pieszych. Znak informacyjny D-6 "Przejście dla pieszych". Informuje o przejściu dla pieszych. Nasz test rozwiązano już razy. Dołącz do nas już dziś!

ominięcie przeszkody, jazda po łukach w kształcie cyfry 8. Po zaliczeniu części na placu manewrowym czas na część praktyczną na mieście (zazwyczaj w okolicach placu). Zaliczenie jej równoznaczne jest ze zdaniem całego egzaminu praktycznego na kategorie A. Poszczególne kategorie (A, A1, A2) różnią się tylko pojemnością silnika

Od dzisiaj kursant może zdawać egzamin na samochodzie, którym uczył się jeździć. A na motocykl o pojemności do 125 ccm nie trzeba mieć prawa jazdy kategorii A. Źródło: TVN Turbo/x-news - Bez wątpienia dla kandydatów na kierowców to korzystna zmiana. Chociaż większość szkół ma takie same samochody jak ośrodki egzaminacyjne, kursanci będą czuli się pewniej. Przecież w każdym samochodzie inaczej pracuje sprzęgło, auto w inny sposób reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Znając pojazd z kursu młody człowiek na egzaminie będzie się mniej stresował - komentuje Jan Sowa, właściciel ośrodka szkolenia kierowców Autokurs w Rzeszowie. Rewolucyjne zmiany w systemie szkolenia i egzaminowania kierowców wprowadza obowiązująca od dzisiaj znowelizowana ustawa o kierujących pojazdami. Ośrodki szkolenia swoje samochody będą mogły wysyłać na egzamin bez ograniczeń, po uprzednim zamontowaniu sprzętu rejestrującego przebieg jazdy. - To kamera i monitor. My za taki zestaw do jednego samochodu płaciliśmy 3-4 tys. zł. Jestem przekonany, że szkołom taka inwestycja się opłaci, bo kiedy my wymienimy auta na inną markę, one nie będą musiały już tego robić. Kursantowi nie będzie zależało na nauce na takim samym samochodzie jak w WORD, jeśli egzamin będzie mógł zdać na dowolnej marce - mówi Robert Drozd, egzaminator nadzorujący w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w To prawda. Inwestycja w kamerę to spory wydatek, ale zakup nowego auta co 3-4 lata za ok. 40 tysięcy złotych to jeszcze większe obciążenie - potwierdza Jan Sowa. Egzamin teoretyczny ważny bezterminowoZmian w egzaminach na prawo jazdy jest jednak znacznie więcej. Od dzisiaj kandydat na kierowcę, który zaliczy testy, nie będzie musiał się spieszyć ze zdaniem egzaminu praktycznego. - Do tej pory wynik egzaminu teoretycznego był ważny tylko przez pół roku, teraz będzie bezterminowo - mówi Robert końca grudnia sukcesywnie będzie budowana także jednolita baza pytań egzaminacyjnych, która powstanie z połączenia działających dotychczas dwóch systemów - Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych i Instytutu Transportu Samochodowego. - Zaczęliśmy od 2300 pytań, a do końca grudnia będziemy systematycznie dorzucać kolejnych 700 - mówi Arkadiusz Słodkowski z Polskiej Wytwórni Papierów ciągu pół roku minister infrastruktury opublikuje w internecie całą bazę, która do tej pory nie była jawna. Dzięki temu każdy będzie miał dostęp do pytań. Zbigniew Piotrów, szef ośrodka szkolenia kierowców Ligi Obrony Kraju w Rzeszowie jest przekonany, że taki ruch wyjdzie młodym kierowcom na dobre. - I tak nie będą w stanie nauczyć się na pamięć trzech tysięcy odpowiedzi, a możliwość ćwiczeń ze znajomości przepisów na zestawie egzaminacyjnym sprawi, że pójdą na test z lepszym nastawieniem. Poszerzenia bazy danych nie trzeba się bać, znając przepisy każdy zda egzamin, nie ważne czy zestaw będzie miał tysiąc, czy trzy razy więcej zagadnień - ocenia Zbigniew bez kursuZmiany w motocyklachNowe przepisy rewolucyjną zmianę wprowadzają także w zasadach kierowania motocyklami. Od dziś, aby jeździć jednośladem z silnikiem o pojemności do 125 ccm i mocy do 11 kW nie trzeba już mieć prawa jazdy na motocykl. Wystarczy, że kierowca minimum trzy lata ma kategorię rewolucyjną zmianę ustawodawca zostawił na przyszły rok. - Od pierwszego stycznia będzie można podejść do egzaminu testowego bez konieczności zrobienia kursu w szkole nauki jazdy. Jeśli ktoś uzna, że jest w stanie nauczyć się przepisów na własną rękę, nie będzie musiał chodzić na wykłady - wyjaśnia Robert zmianę fachowcy jednak krytykują. Zarówno w WORD, jak i szkołach nauki jazdy przekonują, że przepisów nie da się dobrze nauczyć bez pomocy instruktora, który krok po kroku wyjaśni je na konkretnych przykładach. - Dojdzie do sytuacji, gdy człowiek obleje egzamin raz i drugi, straci w ten sposób pieniądze i czas, a potem wróci do szkoły na wykłady - ocenia Jan Sowa. Dodaje, że na znaczące obniżenie cen kursów przy rezygnacji z wykładów nie należy liczyć. - 90 procent kosztów kursu to jazda, więc mimo zmiany chyba bardziej opłaci się kompleksowa nauka pod okiem fachowców - mówi Jan od tego, jaką formę nauki przepisów kierowca wybierze, po zaliczeniu testu i tak będzie musiał przejść w ośrodku szkolenie praktyczne. Dopiero mając zaświadczenie o jego ukończeniu będzie mógł zapisać się na egzamin z jazdy.
Sam proces nauki jazdy samochodem jest na tyle długi, stresujący i kłopotliwy, że początkujący kierowcy zazwyczaj nie mogą się doczekać, kiedy odbiorą upragniony dokument pozwalający im samodzielnie poruszać się po drogach publicznych. Pozostaje więc podstawowe pytanie: ile czeka się Poradnik „ECO driving w szkoleniu, na egzaminie i w codziennej jeździe” to cenny materiał zarówno dla szkolonych, jak i szkolących oraz egzaminowanych i egzaminujących na prawo jazdy. Polecamy go też doświadczonym kierowcom, którzy powinni wiedzieć, na czym polega eko-jazda, jej zasady, ekonomika i wpływ na środowisko. Autorzy, Krzysztof Wójcik i Mariusz Sztal, szczegółowo omawiają zadania egzaminacyjne, najczęściej popełniane błędy i radzą, jak ich unikać. Przekonują, że eko-jazda to nie zwykłe zadanie egzaminacyjne, ale styl w jazdy. O Autorach: Krzysztof WÓJCIK - Kierownik Wydziału Szkoleń Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie; instruktor nauki jazdy I stopnia; egzaminator państwowy I stopnia; trener i wykładowca kursów dla kandydatów na instruktorów i egzaminatorów; autor wielu artykułów i publikacji z zakresu przepisów ruchu drogowego, BRD oraz techniki kierowania pojazdem; absolwent podyplomowych studiów Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Mariusz SZTAL - Koordynator Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Warszawie; absolwent Wydziału Transportu Politechniki Radomskiej, instruktor nauki jazdy, egzaminator państwowy I stopnia; trener i wykładowca defensywnej i ekonomicznej jazdy samochodem; posiadacz transportowego certyfikatu kompetencji zawodowych. Spis treści Eco-driving w szkoleniu, na egzaminie i w codziennej jeździe Wstęp Eko-przejaskrawienie Podstawowe zasady eco-drivingu Eco-driving w zadaniach egzaminacyjnych na prawo jazdy Zmiana biegów właściwa dla energooszczędnej jazdy Hamowianie silnikiem Wyższy stopień wtajemniczenia - kluczem do jazdy defensywnej Dodatkowe informacje Format:A5 Oprawa:miękka Opracowanie:Krzysztof Wójcik, Mariusz Sztal Liczba stron:48 ISBN:978-83-63917-46-3 Cena detaliczna:23,90 zł
Na monitorze zostaną wyświetlone zasady egzaminu, a następnie system wyemituje test próbny, na którym przedstawionych zostanie 7 pytań: 5 z testu podstawowego i 2 z testu specjalistycznego. W następnym kroku rozpocznie się już właściwy egzamin państwowy. Ile jest pytań na prawo jazdy ? Zdając egzamin teoretyczny na prawo jazdy kat.
W ekonomicznej jeździe głównie chodzi o zmianę biegów i częstotliwość używania hamulca. Co to znaczy? Kiedyś jeden z lepszych kierowców jakich poznałem w życiu, mówił że jazda ekonomiczna to jazda, podczas której używa się jak najmniej pedału hamulca. Wyobraź sobie, jedziesz po mieście, co chwila światła, jak można ograniczać się do niehamowania? A no można. Kiedy zapalają się światła zielone a 300 m dalej jest korek nie ma sensu przyśpieszać aby zaraz hamować, można ruszyć powoli i z niewielką prędkością dojechać do korku. Przyśpieszając gwałtownie wchodzimy na wyższe obroty silnika a silnik pobiera większą dawkę paliwa i wzrasta nam średnie spalanie na 100 km. Większość nowych aut na wyświetlaczu przy prędkościomierzu wyświetla strzałki do zmiany biegu na wyższy. Jeżeli Twoje auto jest wyposażone w taką opcję stosuj się do tych podpowiedzi, a stworzysz sobie ekonomiczną jazdę. Zwróć uwagę, że podpowiedzi do zmiany biegu na wyższy są zazwyczaj na niewysokich obrotach silnika. Pamiętajmy, że samochód na luzie lub sprzęgle pali więcej niż na biegu! Dlatego też, gdy z dalszej odległości zaczynamy zwalniać należy redukować biegi. Bardziej ekonomicznie jest jadąc na 4 biegu zredukować do 3 i odpuścić gaz oraz sprzęgło – po czym silnik wskoczy na wysokie obroty i zacznie zwalniać samoczynnie (hamowanie silnikiem), ewentualnie pomagać pedałem hamulca i redukować do kolejnego niższego biegu, niż wrzucić luz i hamować pedałem na luzie. Wniosek: jazda ekonomiczna to jazda płynna, spokojna, zmieniając biegi na wyższe podczas niewysokich obrotów silnika, bez zbędnego przyśpieszania, po którym stajemy w miejscu. Podczas hamowania należy pamiętać o redukowaniu biegów i hamowaniu silnikiem.
Na egzaminie teoretycznym pojawiają się także pytania zwane „specjalistycznymi”. Jedno z nich dotyczy poduszek powietrznych i niezapiętych pasów bezpieczeństwa. Mogłoby się wydawać, że są to niezależne od siebie systemy bezpieczeństwa, jednak nie jest to prawdą. Sama poduszka zmniejsza ryzyko zgonu podczas wypadku o 1/3.

- Wykupiłem możliwość jazdy samochodem egzaminacyjnym, a w dniu egzaminu podstawiony został zupełnie inny pojazd - denerwuje się nasz Czuję się oszukany. Zapłaciłem, abym mógł wcześniej poćwiczyć jeszcze na tym samym aucie, na którym będę zdawać egzamin. Potem okazało się, że na egzamin podstawiono zupełnie inny pojazd - denerwuje się nasz Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), który kilka dni temu podchodził do egzaminu na prawo jazdy kategorii C. Zobacz takżeZobacz galerię: Spotkanie z gwiazdami serialu być biały- W ośrodku egzaminowania jeździłem czerwonym MAN-em. W dniu egzaminu został podstawiony pojazd tej marki, ale dłuższy i biały! - wskazuje nasz rozmówca. - Tego dnia zdała tylko jedna osoba, która wcześniej „załapała się” na jazdę właśnie tą białą, dłuższą ciężarówką. Ja nie. Uczyłem się na innym samochodzie, bo żadna z toruńskich szkół nie ma takiego jak w WORD. Zależało mi, żeby pojeździć samochodem egzaminacyjnym, bo w czasie kursu jeździłem zupełnie inną ciężarówką. Tymczasem podczas egzaminu dostałem samochód z zabudową dłuższą o prawie dwa metry! Dla początkującego kierowcy to znacząca różnica. Osobny problem stanowi stan techniczny tej już wcześniejNa stan techniczny ciężarówek w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Toruniu kursanci narzekali już wcześniej na łamach naszej W czasie mojego egzaminu sprzęgło „brało” tak wysoko, a biegi tak źle wchodziły, że nie potrafiłem ruszyć z parkingu - mówił jeden z egzaminowanych. - Egzaminator zdenerwował się, że nie umiem jeździć, a ja mu tłumaczyłem, że pojazd, na którym się uczyłem, był w znacznie lepszym stanie i stąd te głosy pojawiały się również w komentarzach internautów pod naszymi artykułami. Niestety, mimo pytań przesłanych do dyrekcji WORD z samego rana, do końca dnia nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Do sprawy takżeZobacz galerię: Wraki zalegajace na ulicach Torunia

. 149 205 112 402 125 396 214 357

ekonomiczna jazda samochodem pytanie na egzaminie